niedziela, 30 sierpnia 2015

Dzień 10: World Trade Center



Bajgel na śniadnie z pomidorem, sałatą i awokado za 3$



"1 World Trade Center" (wcześniej pod nazwą Freedom Tower – Wieża Wolności) – jeden z czterech nowojorskich wieżowców stanowiących część nowego kompleksu (obecnie w budowie), który powstał w miejscu biurowców WTC zniszczonych w wyniku zamachu z 11 września 2001 Jego wysokość wynosi 541 metrów, czyli 1776 stóp, które symbolicznie oznaczają datę ogłoszenia Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych. Drugi wieżowiec zostanie prawdopodobnie ukończony w 2020 roku, zaś trzeci wieżowiec w 2017 roku. 
Czego się spodziewać wybierając się do obserwatorium w najwyższym budynku na półkuli zachodniej? Oczywiście nie jest tanio – bilety kosztują $32. Kolejki są potworne. Ja poszłam w piątek koło południa, tak z "bomby", nie wiedząc, że bilet najlepiej rezerwować z wyprzedzeniem. No to jak już tam byłam, pani powiedziała, że owszem, ma bilet ale na godzinę 17. Więc zrezygnowałam, ale kupiłam na poniedziałek. Później się trochę obawiałam co z pogodą, bo miało padać (oczywiście dowiedziałam się po fakcie), ale na szczęście deszcz spadł we wtorek. Biletów nie wymieniają (złamasy). No więc przyszedł poniedziałek, 11.30 podchodzę do pana z pytaniem czy mogę stanąć już w kolejce. Pan odpowiedział, że skoro mam bilet na 12.15, to mam się ustawić tu o 12.15. Krótka piłka. Jak już przyszedł mój czas, to ponad godzina czekania na wejście. Obserwatorium cieszy się olbrzymią popularnością zarówno wśród turystów jak i nowojorczyków i to od samego otwarcia, czyli maja 2015. Procedury bezpieczeństwa bardzo podobne jak na lotniskach: prześwietlanie torby, nie można zabrać ze sobą żadnych napoi, itp. Należy mieć przy sobie dokumenty tożsamości- mi nie sprawdzano dokumentów, ale organizatorzy zaznaczają, ze osoby bez dokumentów nie będą wyposzczone do obserwatorium. Wszystko jest przygotowane z wielką pompą, jak przystało na najwyższy budynek w Ameryce.
Winda – to nie tylko najszybsza winda na świecie, ale multumedialny pokaz w czasie jazdy powoduje ze większość pasażerów miała otwarte ze zdziwienia usta. Winda jedzie na 102 piętro w 42 sekundy. Przeszklone obserwatorium znajduje się na setnym, 101. i 102. piętrze. W samej windzie wyświetlany jest pokaz wirtualnego Nowego Jorku od 1500 roku do dzisiaj. Zanim dojedziesz na sam szczyt będziesz świadkiem spektakularnej zmiany miasta.  Na wysokość 381 metrów wjeżdżają one (windy) w 47 sekund. Ściany wind są w całości ekranami LED-owymi, na których wyświetlany jest film pokazujący, jak w ostatnich 400 latach zmieniał się krajobraz Nowego Jorku. Jest widowiskowo!A widok za szybami? Rozciąga się z niego widok nie tylko na Manhattan, ale i na inne, odległe dzielnice Nowego Jorku oraz na New Jersey. Ale nie da się tego opisać, szczęka opada. Warto wydać te 30 kilka dolarów!

Statua Wolności (dalej) i Ellis Island


New Jersey





Brooklyn Bridge (bliżej) i Manhattan Bridge


Widok na jeden z basenów "9/11 Memorial" (wiem, że słońce przeszkadza i się odbija, ale chciałam pokazać jak to wygląda)








Midtown 


Z tyłu Emipre State Building (patrzymy teraz na północ stojąc na południu)













  
  

New Jersey, rzeka Hudson (która jest granicą) i Manhattan



New Jersey



Na środku to Empire, z tyłu jakiś nowy mieszkalny bardzo wysoki budynek. Z prawej ładne, ale niższe art deco to Chrysler Building, mój ulubiony w NYC.







Ulubiony widok z wieży- Manhattan łączący się z Brooklynem <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz