Latarnie morskie w Kalifornii odgrywały ważną rolę w nawigacji wzdłuż wybrzeża Pacyfiku oraz w Zatoce San Francisco,zwłaszcza ze względu na częstą w tym regionie mgłę. W 1939 wszystkie amerykańskie latarnie przekazano w ręce Straży Przybrzeżnej, która ze względu na koszty rozpoczęła proces automatyzacji urządzeń. Najdłużej, bo do 1981 była obsługiwana przez latarnika latarnia Point Bonita Light. Znajduje się ona w największym miejskim narodowym parku Stanów Zjednoczonym, zwanym Golden Gate National Recreation Area.
W tym miejscu jest latarnia- w hrabstwie Marin County, to niżej to San Francisco, a łącznik to właśnie most Golden Gate.
Żeby się do latarni dostać, trzeba się chwilę nachodzić, ale wynagradzają to piękne widoki na Golden Gate Bridge.
Fajna rzecz- nie ma przewodników, bo i po co, są za to informację z numerem darmowym telefonu, pod który można zadzwonić i dowiedzieć się rożnych informacji- każda wiadomość nagrana na automatycznej sekretarce w telefonie jest o czymś innym.
Dojście do latarni wiedzie przez tunel w skale, który to otwarty jest tylko w określonych godzinach.
Oto i latarnia morska Point Bonita.
Wracając można było spotkać sarny, które mają totalnie w poważaniu człowieka, nie uciekają, nie boją się, wprawdzie trzymają bezpieczną dla nich odległość, ale w Polsce jak tylko by usłyszały człowieka, to by uciekały, a tu to zupełnie co innego.
Zjeżdżając z latarni, z drogi widać takie piękne widoki.
Nie wiem czy wiedzieliście, ale most Golden Gate ma tylko dwa przęsła.
Widok na żywo jest niesamowity!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz