wtorek, 3 lutego 2015

LOS ANGELES, part 1

Dwa tygodnie temu pojechałyśmy z dziewczynami do Los Angeles, dla mnie była to druga wizyta w Mieście Aniołów. / Two weeks ago I went to Los Angeles for the second time:


Piękny poranek w Long Beach, gdzie mieszkałyśmy na weekend. Bliżej oceanu już mieć domu nie można/ Beautiful morning in Long Beach where we stayed thanks to Christina!





Śniadanie! Naleśniki z nutella









Widok na całe Los Angeles- wysokie budynki to dzielnica Downtown







Bliżej się nie dało!




Buzi




Beverly Hills



Słynna Rodeo Drive




House of Bijan



Bugatti Veyron zaparkowane ciągle pod sklepem, aby uczcić projektanta Bijana Pakzad, który zmarł na wylew. Wartość  auta- 1.7 miliona dolarów./ Iranian-born Bijan died back in April after suffering a massive stroke. Since then, either the manager or the designer's son has parked the $1.7 million car in front of the store in tribute to Bijan Pakzad.

































Oceane (FRA), Julia (GER), Silvia (ITA), me and Christina (ITA)







Nice!




NAsz weekendowy dom/ Our weekend house..









<3


Imprezujemy w Hollywood!





Aleja Sław




Graffiti zrobione na Highlang Avenue, na tzw. Alei Sław, przez Banksy'ego-najsłynniejszego graficiarza świata. Nikt nie wie jak Banksy wygląda (jego strona klik) /Banksy is an England-based graffiti artist, political activist, film director and painter. Nobody knows how he look like.

Część 2 zdjęć wkrótce


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz