W sobotę 22 listopada odbył się koncert Justina Timberlake'a w Oracle Arena w Oakland, pół godziny jazdy od Danville. Chciałam iść na koncert, ale gdy zdecydowałam się poszukać biletów ceny sięgały 230$ za jakieś marne miejsca z tyłu. Aż tu nagle dostałam w prezencie bezokazyjnym bilet do ręki i tak kolejne marzenie się spełniło! Justin jest bardzo przystojnym facetem, tańczy ekstra (jego choreografem jest ten sam facet, który pracował z Michaelem Jacksonem) i do tego ma głosisko. Wspaniałe show, kilka zdjęć i dwa filmiki sklejone wrzucam wam w linku do youtube poniżej. Trochę jakoć tych plików nie być najlepsza, ale przecież nie o to tym razem chodzi :)
Jeszcze pusto.. /Still empty
Czekam!/ I'm waiting!
W międzyczasie przyjechał wózek ze słodyczami, ja wzięłam brownie, które było wielkie jak trzy porcję normalnie w Europie/ Cart with sweets! I took brownie that was three times as big as portions in Europe
I zaczął!
<3
Justin grał na gitarach podczas koncertu, na fortepianie i tańczył jak na teledyskach. Ahh..
Tak był blisko!! / He was that close!
A oto linki do video z koncertu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz